Połowa Polaków słyszała o apelu prezydenta Andrzeja Dudy, aby w związku z epidemią koronawirusa osoby, które są w dobrej sytuacji materialnej, nie pobierały świadczeń z programu 500+. Co więcej, spora grupa popiera ten pomysł pod warunkiem, że nie dotknie to ich osobiście.

Kilka dni temu prezydent Andrzej Duda w rozmowie z Polsat News powiedział, że będzie apelował do najbogatszych o niepobieranie 500+ przez pewien czas, gdyby kryzys trwał dłużej i sytuacja gospodarcza znacznie się pogorszyła. Jednocześnie podkreślał, że o żadnym „odbieraniu” świadczenia nie ma mowy. To miałaby być dobrowolna decyzja rodziców z najwyższymi dochodami.
Prezydent w swojej wypowiedzi nie sprecyzował, kogo ma na myśli, mówiąc „najbogatsi”. Wyjaśnił jedynie, że są to osoby, którym „wystarcza na normalne funkcjonowanie”.

Jeśli chodzi o poparcie dla apelu prezydenta, to bardziej lub mniej zdecydowanie „na tak” jest 43 proc. badanych, ale jednocześnie 43 proc. ankietowanych uważa, że to zły pomysł. 15 proc. nie ma zdania na ten temat.
Najwyższe poparcie dla apelu Dudy jest oczywiście w grupie zwolenników PiS. Sięga ono 60 proc., przy 20 proc. osób uważających ten pomysł za kiepski. W grupie wyborców KO tendencje są odwrotne. Pomysł Dudy popiera 31 proc. z nich, odsetek negatywnie nastawionych sięga 61 proc.

Cały artykuł >>>

Nota metodologiczna: Badanie przeprowadzone dla WP.pl na ogólnopolskim panelu badawczym Ariadna. Próba ogólnopolska N=1081 osoby. Kwoty dobrane wg reprezentacji w populacji Polaków wieku 18 lat i więcej dla płci, wieku i wielkości miejscowości zamieszkania. Termin realizacji: 24 – 27 kwietnia 2019 roku. Metoda CAWI.